Moje cudowne Święta!

 

Święta to dla mnie magiczny czas.To długo wyczekiwany moment.
W tych dniach sięgam pamięcią do chwil kiedy byłam mała i moich pierwszych wspomnień ze świątecznych dni z dzieciństwa.Przypomina mi się dom dziadków w małej wiosce Dąbrówka.

 

Dom był pełen ciepła,z prawdziwym gankiem, gdzie stały kanki z bardzo zimną wodą i najprawdziwszym mlekiem jakiego nie dostaniesz w sklepie.
***
Byliśmy wtedy otuleni nie tylko wszechobecnym śniegiem (bo w tamtych czasach w grudniu zawsze był śnieg) ale i cudownym rodzinnym ciepłem.Rodzice,my -trójka rodzeństwa,dziadkowie i siostra mamy z rodziną.Cudowna atmosfera.
Choinki nie pamiętam  ale pamiętam drewniane schody, po których schodziło się na dół by sprawdzić czy Gwiazdor, nie Mikołaj już zostawił prezenty.

***

Pamiętam dużą chodzącą lalkę, którą sobie wymarzyłam( a kilka lat później obcięłam jej włosy w ramach młodzieńczej kreatywności).
Tak,tak,takie miałam pomysły za dzieciaka.To taka mała dygresja.

***

Święta to magiczny moment .Wtedy  dla mnie zatrzymuje się czas.Panuje atmosfera prawdziwej serdeczności oraz te właśnie wspomnienia z dzieciństwa gdy z siostrą wtulałyśmy się pomiędzy rodziców i do szczęścia maluchom były już tylko potrzebne mok  i łuka .Czyli smok (smoczek) i pielucha.
 
Dziś moje święta są równie magiczne i słodkie.Nie może być inaczej.
Co roku kupuję żywą choinkę.Długo ją wybieram.Musi być gęsta.Raz nawet długo na plantacji brodziłam w śniegu by znaleźć tę jedną najpiękniejszą.
 Tak.To właśnie moje cudne drzewko!

 

Uwielbiam te chwile,kiedy wszyscy możemy cieszyć się swoją obecnością i cieszyć się czasem spędzonym ze sobą.
 ***
Zręczne ręce mojej córki jak zwykle wyczarowały smaczne pierniczki!
 Przegryzając więc świąteczne słodkości razem wylegujemy się na kanapie!
A korzenny zapach wypełnia cały dom!
Jest po prostu magicznie!
 ***
Ach! No i oczywiście prezenty!
Pakowane z  sercem i wyczuciem, by każdy miał radość i niespodziankę!
Chyba wszyscy byli grzeczni?
 ***
P.S.Jeśli ktoś z Was ma równie ciepłe przeżycia i wspomnienia jak ja, niech napisze to wspólnie podzielimy się emocjami!
Cieplutko pozdrawiam.
Ania.

Zostaw komentarz