Jak już pisałam wcześniej kocham makaron!Co chwila wymyślam jakieś wariacje na jego temat –czytaj:różne sosy!Ale ten poniżej jest prościutki i bardzo smaczny!
Cała rodzina zachwyca się jego smakiem i w dodatku jest tak szybki,że szybszego w życiu nie robiłam!
Ach!I jeszcze jedno! Najbardziej lubię gdy serwuje mi go mąż!Wychodzi mu wspaniale!
Na samą myśl o tym danku robię się głodna!
Na samą myśl o tym danku robię się głodna!
Myślę,że po przeczytaniu poniższego przepisu każdy sprosta zadaniu i kulinarnie zadowoli swoją Walentynkę!
Ja jestem zawsze w niebo wzięta!
Ja jestem zawsze w niebo wzięta!
Do dzieła:
1 opakowanie Fix -Spagetti Napoli -Knorr
1 cebula
ok 1/4 szklanki czerwonego półwytrawnego wina -ja najczęściej używam Carlo Rossi-bo najbardziej je lubię i jest łagodne takie w sam raz.
makaron spagetti
ser gouda do potarcia (uważam,że do tego sosu ten ser smakowo pasuje najbardziej).
Jak robić?
Przygotowujemy sos tak jak pisze na opakowaniu.Odstawiamy.
Cebulkę delikatnie podsmażamy na lekko złoty kolor (uwaga-raczej nie brązowy bo wtedy nasz sosik będzie gorzkawy!).Pod koniec smażenia (czyli w zasadzie po chwili dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażamy dosłownie przez ok.1 min. i dolewamy nasze wino).
To wszystko przez krótką chwilę razem dusimy i dolewamy do odstawionego wcześniej sosu z opakowania.I to wszystko.Cała robota.
No i wiadomo ugotować makaron i zetrzeć na drobno ser.
Jak widzicie spagetti robi się naprawdę szybko!
Mniam!
Mam nadzieję,że komuś spodoba się ten przepis.Jest on szczególnie dobry dla zapracowanych bo nie wymaga wiele czasu a wychodzi naprawdę super!
Gwarantuję,że uraczysz tym sposobem swoją Walentynkę!
Oczywiście możesz jeszcze na stole postawić dodatkowo deskę z przekąskami by w ten dzień na stole nie było zbyt jednostajnie.Ja lubię np.tak:
Do makaronu podaję też świeżutkie bagietki lub bułki ciemne z biedronki dobrze smakują gdy na talerzu zostanie jeszcze trochę sosu.
ŻYCZĘ SMACZNEGO I MIŁEJ WALENTYNKOWE KOLACJI!
Ania.