Zimy jak na razie nie widać.Może trochę szkoda…Któż nie chciałby mięć trochę białego puchu na Święta!Hmm… plus jest z tego taki,że nie jest bardzo zimno i mogę nacieszyć się krótkimi stylizacjami.W swojej garderobie posiadam kilka mini spódnic i spodenek z ekoskóry.
Jeszcze niedawno było tak złociście!Pięknie ,kolorowo!Liście chrupały pod stopami… spacerom nie było końca!Jesień jak marzenie – nasza Polska,Złota !Tęsknię za nią.W tych okolicznościach doskonale czułam się w moich wygodnych,miękkich botkach Gabor .Wykonane z zamszu, w oliwkowym kolorze świetnie wplecione w otoczenie!Wszelakie odcienie zgniłej zieleni,miedzi,miodu teraz mają swój czas!
Moda towarzyszy nam kobietom od zawsze.Oczywiście mam na myśli szersze znaczenie tego słowa . Moda często odzwierciedla nastrój,podkreśla kobiecość,pozwala nam się zmieniać.Bez względu na wiek wciąż jej potrzebujemy.Fascynuje,pobudza do działania.Daje poczucie indywidualności.Jest to więc nie tylko strój, ale kreatywna dziedzina życia .
Przyszła pora kiedy ponownie do łask wracają swetry lub przy korzystnej aurze nieco lżejsze wdzianka ,kardigany.Świetnie sprawdzi się w tym momencie sweterek Massimo dutti!
Dziś w stylizacji znany klasyk-sukienka w stylu safari!Jest praktycznie całoroczna ,no może z wyjątkiem mroźnej zimy.A już na pewno zadowoli nas w końcówce lata i nadchodzącej jesieni.Sukienkę kupiłam w sklepie DANHEN.
Z tęsknoty za pięknym latem kupiłam bluzkę w kwiaty.(a właściwie w kolorowe liście!) Wyszła prawdziwa rymowanka!Ale to najprawdziwsza prawda!Zmęczona deszczem,spragniona słońca,kwiatów,koloru postanowiłam odczarować nieprzyjemną aurę.Kolorowym deseniem odganiam chmury,przywołuję ładną pogodę!
Styl Safari chyba nigdy nie wyjdzie z mody.Właściwie przez cały rok możemy się nim raczyć.Muszę jednak przyznać,że szczególnie upodobałam go sobie latem.Lubię wszelkiego rodzaju oliwkowe,khaki czy beżowe bluzki,sukienki,spodnie.Ten kolor kojarzy mi się z dalekimi podróżami,trochę Afryką i ogromnym wakacyjnym luzem.
Niemal przez cały rok noszę się raczej klasycznie i w stonowanych barwach.Miesiące letnie natomiast to już zupełnie inny czas.To taki czas,w którym otwieram się na inne ,weselsze kolory.
Piątek,7 lipiec Dziś po długiej niełasce ze strony pogody,w końcu pierwszy słoneczny dzień! Dom tonie w zieleni!Jeszcze przez chwilę cieszę się złocistą łąką,bo za chwilę zamieni się w krótko ostrzyżoną polanę.Dziś wychodzę z kawą na taras i wyjmuję moje nowe sandały na koturnie.Odpowiednia na nie pora.Muszę przyznać,że buty są nieziemsko wygodne.Wprost stapiają się ze stopą!Po raz kolejny firma Gabor się sprawdza.Oczywiście wkrótce zadebiutują w letniej stylizacji.Na razie zaś pierwsze przymiarki.
Bluzki i sukienki Hiszpanki są niewątpliwym hitem tego lata! I nie ma w tym nic dziwnego bo subtelnie odkryte ramiona pokazują to co w nas piękne oraz dodają uroku naszym stylizacjom.W ten sposób nawet w miejskiej dżungli możemy poczuć się jak na słonecznych wakacjach!A skoro pogoda sprzyja tym trendom to z przyjemnością się im poddaję !