Dziś na blogu : Wiedeń kulinarnie.
…jak się też okazuje nie tylko muzea i pałace mają tu swoją historię…
Wiedeń kawiarniami stoi
– wyczytasz to w każdym przewodniku.
Podążając za tymi słowami, ochoczo ( bo jestem strasznym obżartuchem ) postanowiłam to sprawdzić.
Kilka słów o wiedeńskich kawiarniach:
Kawiarnie zajmują znaczące miejsce w tradycji Wiednia. Były to niegdyś miejsca spotkań biznesmenów, artystów, centrum miejskiego życia. Ciekawostką jest również to, że zwyczaj picia kawy Wiedeńczycy zawdzięczają Polakowi niejakiemu Jerzemu Franciszkowi Kulczyckiemu.
Legenda głosi, że znający język turecki, ów rodak, podczas oblężenia Wiednia, na ochotnika, przedarł się przez wroga i dostarczył ważną wiadomość o odsieczy, dzięki której rada miasta nie poddała się wezyrowi tureckiemu. W wyniku tych zasług, po zwycięstwie Jana III Sobieskiego, Kulczycki został uznany za bohatera. Otrzymał on nagrodę pieniężną oraz dom. Ponadto Jan III Sobieski pozwolił mu wybrać jedną rzecz z obozu pokonanego wroga. Kulczycki wybrał 300 worków z zielonym, dziwnym ziarnem. Była to oczywiście kawa.
Wiele źródeł głosi, że nasz rodak założył pierwszą kawiarnię w Wiedniu – Dom Pod Błękitną Butelką i jako pierwszy wprowadził zwyczaj doprawiania kawy mlekiem i miodem.
Tyle historii.
Dziś na bazie własnych doświadczeń zabieram wszystkich na krótki spacer po wiedeńskich kawiarniach i zapraszam na doskonałego sznycla!
Café Landtmann
Kawiarnia słynie ze wspaniałego Apfelstrudel, który niestety mnie nie zachwycił. Natomiast warto do niej zajrzeć choćby ze względu na jej rys historyczny (kawiarnia została otwarta w 1873 roku ). Podobno była to ulubiona kawiarnia Zygmunta Freuda. Zastaniesz tu tradycyjne, eleganckie wnętrze, dobrą, różnorodną kawę i jak dla mnie pyszny torcik Mozart.
***
To zarówno kawiarnia , cukiernia, lodziarnia jak i sklep z elegancko zapakowanymi słodyczami. Jedna z najbardziej znanych, historycznych kawiarni w Wiedniu. Tort Sacher konkurencyjny z tortem z Café Sacher Wien. Atrakcją będzie możliwość obserwacji cukierników przy pracy. Niestety do kultowego Café Sacher Wien – by porównać oba torty -nie zdążyłam pójść…Cóż może następnym razem?
***
Poniżej osławiona Café Central. Po raz pierwszy otwarta w 1876. Oryginalne wnętrze, piękne sklepienia i kolumny. Niestety była tak duża kolejka, że tym razem nie mogłam skosztować ich wyrobów.
***
Posiada doskonałą lokalizację!
Kawiarnia usytuowana jest w samym centrum starego miasta, blisko Katedry św.Szczepana. Stoliki na zewnątrz są ustawione bardzo blisko siebie i jest zazwyczaj dużo ludzi. Pomimo to lubiłam tutaj przysiąść. Z tego miejsca mogłam obserwować starówkę, fasady budynków, witryny sklepów, ludzi.. Pyszne lody i czekoladowe kulki z kremem skradły moje serce.
O słodkościach już chyba dość.Teraz nie lada gratka dla mięsożerców!
Być w Wiedniu i nie spróbować prawdziwego Wiener Schnitzel lub kiełbaski z popularnego kiosku – nie, to nie możliwe! Jeśli masz ochotę na idealny Wiener Schnitzel, to jesteś we właściwym miejscu!
Faktem jest, że nazwę Wiener Schnitzel może nosić tylko i wyłącznie cieniutko rozbity kotlet cielęcy. Jeśli kotlet wykonany jest z wieprzowiny będzie nazywał się Schnitzel Wiener Art. Ponadto panierka nie powinna przylegać do mięsa! Jest to ściśle przestrzegane i kontrolowane. Tradycyjnym dodatkiem jest sałatka ziemniaczana.
Z całą pewnością mogę polecić to miejsce – mój kotlet smakował wybornie! Cieniutki, z falującą panierką! Pyszny!
(dodam jeszcze, że kelner mówił po polsku co było miłym zaskoczeniem)
Plachuttas Gasthaus zur Oper
Smakoszom kiełbas polecam przysmaki z kiosku z takowymi specjałami.
Tak po prostu, pod łokciem, moja kiełbaska smakowała wybornie!